Jak już wiemy prawdziwie DRODZY radni Libiąża postanowili wydać pieniądze mieszkańców na upamiętnienie Smoleńska. W dyskusji pan radny Antoni Skupień stwierdził: "Jak kogoś stać, niech funduje". Oto jego dochody za 2011 rok: 76 750 złotych, w tym 10 500 samej diety radnego.
Rozumiem więc, iż radny miał siebie na myśli i zamierza hojnie wesprzeć budowę...
A do mieszkańców Libiąża mam jedna prośbę: wyrzućcie tego pana na śmietnik polityczny, abym nie musiał więcej go nigdy usłyszeć, bo taka buta i arogancja rodzi we mnie instynkty mordercze...
Pochwały przyznane za posta: 2